Zambia 2015 – Polska
Nad razem przyleciałem do Wiednia. Na całej trasie po Afryce samoloty nie miały ani minuty opóźnienia. Wszystko szło zgodnie z
Czytaj dalejPodróże * vanlife * wyprawy z dziećmi
Nad razem przyleciałem do Wiednia. Na całej trasie po Afryce samoloty nie miały ani minuty opóźnienia. Wszystko szło zgodnie z
Czytaj dalejPakowanie zajęło mi niewiele czasu. Z dwóch dużych walizek została jedna ;). To znaczy zostawiłem wszystkie rzeczy, które tu przywiozłem
Czytaj dalejPoranek miał się zacząć pracowicie. Przyjechaliśmy pod kościół na umówione spotkanie. Mieli tam czekać ludzie, którzy wczoraj razem z nami
Czytaj dalejRano księża odprawili msze św w kaplicy u Siostr w Mpanshy . Potem nas siostry zaprosiły na śniadanko :). W czasie
Czytaj dalejLało całą noc, ale była pompa.. Dzisiejsze śniadanie: kukurydza gotowana z cukrem: A u dziewczyn w pokoju w szufladzie urodziły
Czytaj dalejDzień rozpoczął się od mszy św w tutejszej kaplicy. Pojechaliśmy samochodem. Po dojechaniu na miejsce okazało się, że kościół jest
Czytaj dalejDzień tradycyjnie rozpoczął się rano. Wstałem o 6. Wyspany jak dziecko. Komarów tu nie ma. Generalnie jest mniej robali, sporadycznie
Czytaj dalejPoniżej zdjęcie dla wszystkich, którzy przekazują czekoladki do Zambii: Gotowałem nshime dzisiaj. Pani kucharka powiedziała, że super i że mam
Czytaj dalejPo przejechaniu Chongwe po jakichś 20km skręca się w prawo z głównej drogi i taką czerwoną, szutrową dróżką jedzie sie
Czytaj dalejMieliśmy małe opóźnienie, bo musieliśmy ominąć front burzowy. Po wyjściu z samolotu – gorąco – 37 stopni..Odebrany Najpierw pojechaliśmy pozałatwiać
Czytaj dalej