Rękawiczki i logo… poważna sprawa ;)
Pominę milczeniem, wasze wczorajsze szydercze komentarze, dotyczące moich pięknych rękawic roboczych :P… Bardzo lubię swoje zabawki i się z nimi nie rozstaję 😉
Otóż, szanowni Państwo, mam do odnowienia logo Arki Noego na kamieniu przy drodze.
Jako, że na spotkaniu z Krzysztofem (którego relację z Zambii, mieliście już zapewne okazję przeczytać) dowiedziałem się, że nie muszę brać żadnych narzędzi ze sobą, gdyż Siostra ma tam wszystko, co mi będzie potrzebne – dlatego ograniczyłem się tylko do rękawic :P.
Mimo tego dziś przybyła mi farba i zestaw pędzli(tak na wszelki wypadek biorę polski lakier do konturów 😉 ).
.jpg)
Jeśli ktoś nie wie, o co chodzi, to już tłumaczę.
Oto poniżej logo Arki Noego, które mam odnowić!
Właśnie dostałem zdjęcia od Bernadki z krótkim rysem historycznym ;).
Tak wyglądało, a w zasadzie jeszcze, nie wyglądało logo przed przyjazdem Krzysztofa.

Tak było w 2010 roku, kiedy Krzysztof skończył swoje dzieło:

A tak w 2011roku:

A tak obecnie… A.D.2012… przed moim przyjazdem 😛
